Klan Święty Zastęp

adex

...strzelił klocka do...

Nexesos

geby swojej lasce Smile

adex

...żeby sie jej...

Nexesos

spodobac jednak ona...

Buno

...strzeliła go w...

Nexesos

jego krzywy ryj Smile

Buno

...który byl przeszczepiony...

adex

...do dupy strego...

Nexesos

i gdy stary...

Czacha

to zaobaczył to ... Razz

Buno

...wypił litr brandy...

Nexesos

i sie powiesil...

adex

...gdyż nie mógł...

Czacha

wytrzymać już dłużej...

Maniek

Pewnego razu był sobie Dziki Johny, kumpel, Chuck'a Norrisa i razem poszli na browarka do knajpy, aby tam rozpocząć szukanie informacji o Adexie ich dostawcy bimbru, który był też alfonsem, dlatego zyskał sobie super Porshe, którym zapierdalał po okolicy aż mu odpadło koło i wjechał do rowu, a tam spotkał Zdzicha z flaszką, który sprzedawał je od pięćdziesięciu lat bardzo tanio, za kopa w dupę, co było dość przystępną ceną, ale musiał dla niego zmiażdżyć Adexa na papkę, zgodził się bo wiedział ze powstanie z popiołów tak więc powstałem i zacząłem tworzyć spam i dostał bana na 2 lata od Zdzicha i puścił focha na swoją mamę, która nie kupiła cukierków za 0,09 gr. a on się zabił i już, więc poleciał do domu nad morzem gdzie się wykąpał pierwszy raz w życiu przedtem bardzo śmierdział jak małpy w zoo i był dzikim zarozumiałym gówniarzem, który strzelił klocka do gęby swojej lasce żeby się jej spodobać, jednak ona strzeliła go w jego krzywy ryj, który był przeszczepiony do dupy starego i gdy stary to zobaczył to wypił litr brandy i się powiesił gdyż nie mógł wytrzymać już dłużej, tak więc zacznijmy tą historię od nowa...

Sorry za więcej słów, ale przeczytajcie sobie całość Smile

.