Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maniek
Naczelna Lamka
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 24 Sty 2007 20:46 Temat postu: [SZ]DreamTeam vs CPU ~ Nie rozpadamy się tylko gramy! |
|
|
Mapa: Hell on the hill
Pieniążki: 2000 - 2000 (Normal Game)
Czas Pokoju: 5 minut
Składy:
DreamTeam: Lord Thax, Lord Crux, Szeryf Kacper, Sułtan Manie (niestety dziś bez Czesa )
CPU: Saladyn Mądry, Saladyn Sprawiedliwy, Kalif Skorpion, Wieprz Książe Trufli
-------------------------------------------------------------
Gra jak każda gra nie zaczęła się bez niespodzianek i długiej narady, podczas której kilku z członków DreamTeam'u dostawało tzw. "kurwicy", która jest dość powszechna, gdy ktoś się wyjątkowo lami .
Podczas gry pierwszą niespodzianką, która zaskoczyła Lorda Cruxa było tylko 5 minut czasu pokoju. Jako, że nie zbudował zamku zaczął używać niekonwencjonalnych słów i narzekać.
Zaznaczę, że nikt nie zdążył go zbudować. Rozpoczęła się katastrofa . Lordowi Thaxowi puszczały nerwy, Lord Crux nie mógł zamknąć jadaczki, Szeryf Kacper musiał odpowiadać na dość różne pytanie naszej lamki, za które dostawał piwo, a ja no cóż przyglądałem się i czasami wtrącałem zdania.
Ogólnie początek był pełen niemiłych wrażeń, braku zgrania, kłótni i lagów.
Jak się okazało winą tych ostatnich były ostre roboty w zamku Lorda Cruxa (drukowanie pewnych plików). Ale atak trzeba było rozpocząć, na początek połączona armia Lorda Thaxa, Lorda Cruxa i Sułtana Mańka ruszyła na Wieprza, najpierw Crux skierował na nas katapulty Saladyna Sprawiedliwego. Mimo tego udało nam się dokonać mordu na księciu Trufli (zasługa Arka).
Chwilę później Lord Crux się odłączył od naszego Teamu, a jego zamek został zburzony, nie dokońca poznaliśmy powody tej decyzji. Lecz chwilę po tym wydarzeniu dała się odczuć ulga, zrobiło się cicho, przyjemnie i bez lagów.
Wielka armia mnichów i włóczników Szeryfa rozprawiła się przy drobnej pomocy z Lorda Thaxa i Sułtana z Kalifem.
Ostatni został zabity Saladyn Mądry, przez Sułtana Mańka, ówcześniej chrystianizowanego przez Kacpra, czy z jakimś skutkiem? Wątpię .
Saladyna Sprawiedliwego nie zdążyliśmy zabić, ale gdy tylko Lord Arek wróci ze słoneczniej Irlandii, opalony, z dziewczynami, może dokończymy działa.
Osobiście z gry jestem zadowolony, bo po pierwsze udało mi się namówić do niej Cruxa i Kacpra, po drugie jest to dowód że klan nie upada, gramy i spotykamy się dalej. Może nie było to zbyt trudne Mańkowe Hardcore, ale grało się fajnie.
Dziękuję za uwagę.
PS. Dodał bym screeny ale, imageshack mi nie działa, wrzucę może później .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Crux
Szef Tego Przedszkola
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Teb
|
Wysłany: 25 Sty 2007 09:01 Temat postu: |
|
|
1) Przeklęty net znowu nawalił
2) Dzisiaj też jestem chętny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Buno
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 25 Sty 2007 13:15 Temat postu: |
|
|
Heh troszke mi sie przypomnialo jak sie gra może dziś wieczorkiem albo jtr rano sobie zagramy podobny pojedynek . Czekam na propozycje
btw. macie TS (teamspeak'a)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nexesos
Necrus
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 25 Sty 2007 13:30 Temat postu: |
|
|
Buno ts to podstawa w każdej grze ( ja używam do l2 ) . Jakoś nigdy mi się zbytnio nie chce pisac.
PS : Ja dzisiaj nie zagram .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Qurak
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: my się znamy?
|
Wysłany: 25 Sty 2007 15:57 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy zagram dziś. Moooże.
Mańku, zapomniałeś dodać, że kiedy zwaliła się do ciebie armia mnichów to zwiałeś do zamku Arka podpaliwszy uprzednio swoje zabudowania celem spalenia chwalebnych księzy; z marnym skutkiem zresztą
Z kolei Arek jak na przekór zaczął stawiać sztandary krzyżowców w swoim zamku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crux
Szef Tego Przedszkola
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Teb
|
Wysłany: 25 Sty 2007 16:12 Temat postu: |
|
|
Jutro jestem w domku do około 10:30. Czy tak 1,5 godziny przed mamy chętnych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniek
Naczelna Lamka
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 25 Sty 2007 16:37 Temat postu: |
|
|
Hehe... pospolite ruszenie, co do TS to niestety nie mam i raczej mi nie potrzebny bo mikrofonu nie posiadam, ale tak nawiasem mówiąc grając z Cruxem TS byłby beznadziejnym pomysłem .
Jakby co mogę dziś grać .
PS. Kacprze masz rację wszyscy są przeciwko mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crux
Szef Tego Przedszkola
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Teb
|
Wysłany: 25 Sty 2007 16:44 Temat postu: |
|
|
A dlaczego? Bym mógł gadać i grać. Bym się nie spowolniał, miał łatwiejszy dostęp do komunikacji itd. jestem za. Nawet przez skype możemy gadać (graliśmy tak z kuzynem i kumplem w H3), ale lagi są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
daniel22
Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 25 Sty 2007 17:31 Temat postu: |
|
|
Mańkowi chyba chodziło o coś innego chyba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Qurak
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: my się znamy?
|
Wysłany: 25 Sty 2007 18:05 Temat postu: |
|
|
Spróbujmy może raz z tym TS. Nie zaszkodzi, a najwyżej następnym razem nie będziem z niego korzystać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|