Maniek
Naczelna Lamka
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20 Cze 2006 09:58 Temat postu: Czes vs Arek vs Maniek ~ bardzo duże egg-sy ;) |
|
|
Mapa: Bliskie Spotkania
Pieniążki: 2000
Pt: 20 minut
Tryb: Crusader Game
Czas trwania: ponad 2 godziny
Gra od początków, była robiona dla jaj, ale czegoś takiego się nie spodziewałem, ale najpierw przedstawienie zamków zaraz po skończeniu czasu pokoju:
Arek - [link widoczny dla zalogowanych] Czes - [link widoczny dla zalogowanych] Maniek - [link widoczny dla zalogowanych]
Na początku był wyścig zbrojeń, Arek siedział bardzo cicho co nas nie pokoiło, do Czesa przez kilka minut pisał jakiś palant nie rozumiejący znaczenia słów: "jestem zajęty", a ja jak zwykle orgaznizowałem partyznatkę w sensie niszczenia gospodarki wroga (czyt. Czesa):
[link widoczny dla zalogowanych]
Czesiu ucieszony nie był, no ale trudno przepraszać go nie będę.
Czasami zastanawiam się Arek nie jest kobietą, wrażliwy jak cholera , zaczął wypisywać imię swojej dziewczyny, wzdychać i przechadzać się lordem po mapie, a nawet robić mu ville!:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Minęło już trochę czasu, to przedstawię zamki już gotowe, z oborną:
Arek - [link widoczny dla zalogowanych] Czes - [link widoczny dla zalogowanych] Maniek - [link widoczny dla zalogowanych]
Następnie zaczęły się podchody, ja trzymałem swoją armie od strony Czesa, a on na przeciwko mojej i czekaliśmy na deszcz. Arek cały czas cicho siedział. Ten idiota (czyt. Czes) posunął się za daleko, mimo że nie ruszyłem armii on podjechał katapultami i chciał mi ją zlikwidować, na szczęscie zauważyłem co się święci i wycofałem wszystko co miałem na tyły seduszka. Podchody się skończyły, Czesiu zaproponował walkę armi, oto ich prezentacja:
Agresor Lord Czes
Broń: 100% Tarcza: 100% Osłona: 130%
[link widoczny dla zalogowanych]
Obrońca Maniek
Broń: 130% Tarcza: 100% Osłona: 100%
[link widoczny dla zalogowanych]
Po wielkim bum, odnosiłem zwycięstwo, co pokazało po raz kolejny, że Czesiu jest za cieńki na mnie .
Obrońca Maniek
Zwyciężył
[link widoczny dla zalogowanych]
Straty po obu stronach był ogromniaste, tak więc zaraz po tym starciu zaczęliśmy od nowa tworzyć nowe armie, tymczasem Arek który cały czas siedział cicho, ruszył się z zamku zbrojnymi, odpowiedział że idzie się przejść, ja oczywiście uwierzyłem, lordem też się przechadzał, zresztą był tak nie winny podczas gry . Nagle patrzę coś nie tak chmara mieczarzy będzie pod moje mury! Byłem totalnie zaskoczony i jeszcze ten Czes dodał "ja wiedział już od dawna", czy jakoś tak . Zostałem zmuszony do panicznej obrony:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem jak to się stało że nie zauważyłem 250 mieczarzy zmierzających w kierunku mojego zamku . Po tym ataku Arkowi coś się stało i przyszedł do mnie lordem, na szczęście zdążyłem uciec z zamku, a on go przejął (zostawił mnie bezdomnym ):
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdy go ładnie poprosiłem, wyszedł z mojego zamku (zostawiając dziurę w murze -_-) i udał się na pole walki, gdzie czekał Czes, niestety nie doszło do drugiego pojedynku między nami gdyż skapitulowałem, raczej byłem bez szans bo nie zdążyłem odbudować armii przez Arka . Arek się chyba obraził i poszedł na wojaków Czesa, który nie zdążył uciec .'
Armia Czesa - [link widoczny dla zalogowanych]
Po tym zdarzeniu wyzwałem Czesa na 3 pojedynek lordami, niestety on znowu czitował bo miał lepszy topór :
[link widoczny dla zalogowanych]
A oto podsumowanie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapomniałem dodać taką jedną śmieszną sytuację, Czes zablokował lorda Arka chatkami drwala (wtedy jak chodził na przechadzki), lecz po chwili lord ten zniknął, pojawiając się pod zamkiem, hehe... teleporty w średniowieczu ?
Gra była świetna, oby jak najwięcej takich .
Pozdrawiam, Maniek.
|
|