Klan Święty Zastęp

Wojownik

Witam! Dzisiaj zagralem sobie z Przemo.ziom'em Very Happy

.
Mapa Strażnicy
No rush 20 min
2000 złota .
Pozycje : Przemo.ziom na dole na prawo
Anderlon na górze na lewo
Przebieg walki :
Zaczelismy grac... Przemo.ziom zaskoczyl mnie swoim nowym zamkiem ( jak gralem z nim na bliskim spotkaniu to robil od granic mapy do granic ( wiecie o co chodzi Laughing

). Screena zamku dam pozniej musze go na dysku odnalezc...
Minal rush ( musze powiedziec ze stosuje taktyke "szybki atak po no rush"
.
Zaatakowalem Przema ( sklad armi to : 200 konnych lucznikow oraz 50 konnych rycerzy i 50 asasynow ). Mialem plan taki : konni wybija kusznikow asasyni przejma brame konni rycerze wejda zaczna niszczyc budowle a asasyni na lorda!!!. Niestety... zadne moje wojska nie weszly do zamku :/ nawet do zamku asasyni nie weszli ledwno co do muru Evil or Very Mad

.
10 minut no i kolejny moj atak. Sklad armii : 400 konnych lucznikow, 100 asasynow 10 katapult oraz 50 konnych rycerzy. Plan : konni lucznicy ochraniaja katapulty ktore niszcza mury itp. asasyni wraz z konnica ochraniaja przed "naglym wybiegiem wojsk Przema" Very Happy

.
Ha! Wygram! Pomyslalem sobie.
Tak wiec zaczynam atak... wale w wiezyczke... zniszczona! teraz nastepna i... zniszczona !!! Brama... zniszczona !!! HAHAHA!!!
Wtedy Przemo wyszedl wojskiem... wygladalo na 200 konnych lucznikow , okolo 200 asasynow , 50 kusznikow oraz 70 asasynow ( cos takiego )... moja armia zostala zniszczona...
20 min i atak Przema... z 50 katapult , 300 konnych lucznikow 100 kusznikow, rycerzy z 70 asasynow moze z 50...
Upada wiezyczka. jedna.druga... trzecia... i po mojej obronie... :/
Wychodze armia... ostatnia jaka mialem ... lord dal dyla boczna brama... zamek moj zniszczony... Lordem ucieklem za taki klif... ale... tam stali Przema asasyni!!!... bez szans... porazka...

Gratulacje Przemo.ziom !

MK_Mistrz

Porada na przyszłość jak grasz z kimś kto się broni rób katapulty i tarcze.

Buno

No graty Przemo Wink

. Z tego co czytam to walka nie była łatwa Wink

. Dla Ciebie też graty Anderlon, bo Przemo to dosyć trudny przeciwnik, wiem co mówie Wink

. I tak, że się długo broniłeś i zdołałeś zaatakować tak potężnymi armiami. Tak naprawdę odniosłeś mały sukces, że tak powiem Wink

. Wrzuć screen'y jak najszybciej.

Pozdrawiam, Buno,

Nexesos

Maniek

Dziwny zamek Very Happy

, przypomina mi się gra z Cruxem, który zrobił podobny, męczyłem się z nim długo, ale wkońcu udało mi się zniszczyć wszystkie budynki poza siedzibą lorda Wink

.

Gratki dla Przema i Anderlona.

Nexesos

MK_Mistrz

Ja też zwracam największą uwagę na gospodarkę. Najbardziel lubię grać na mapach z małą ilością surowców.
Trudny dość do zdobyci zamek. Ale gdyby gościu zatakował 5 min po no rush to miałby szanse wygrać.