Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adi
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 21 Lut 2006 18:05 Temat postu: Łuki |
|
|
Siemanko
Łuk
Broń miotająca strzały, ale również urządzenie służące do zmiany ruchu posuwistego na ruch obrotowy w pierwszych wiertarkach.
Nie jest pewne, kiedy wynaleziono łuk, najprawdopodobniej pojawił się niezależnie w różnych punktach Europy i Afryki około 35 tysięcy lat p.n.e.
Łuk jest pierwszą skonstruowaną przez człowieka maszyną i pierwszym w dziejach przykładem celowego magazynowania energii. Znakomicie zwiększając zasięg i celność rażenia, łuk wywołał przewrót w technice polowania, będącego wówczas podstawowym sposobem zdobywania pożywienia. Dzięki łukowi nasi praprzodkowie, dotychczas skazani na niemal bezustanne łowy, zyskali prawdopodobnie nieco wolnego czasu, który mogli poświęcić na rozwijanie innych umiejętności. Łuk na długie tysiąclecia stał się podstawową bronią, której donośność skuteczna wynosiła do 150 metrów. Używały go wszystkie armie starożytności (co w połączeniu z prędkością rydwanu było groźną bronią) oraz średniowiecza.
Wiemy np., że łucznicy angielscy z czasów wojny stuletniej potrafili wyrzucać ze swych długich łuków 24 strzały na minutę. Zachowało się wiele legend o niezrównanych łucznikach, takich jak Robin Hood czy Asteros, który wybił oko Filipowi Macedońskiemu strzałą, na której napisał "W prawe oko króla Filipa". Dopiero rozwój broni palnej ręcznej od XV wieku wyparł łuk z uzbrojenia armii europejskich, ale jeszcze w XVII wieku stosowały go niektóre oddziały specjalne, np. lekka jazda tatarska.
Warto tutaj dodać, że niektóre plemiona z Amazonii (np. Szawantowie), czy Weddowie ze Sri Lanki zbudowali łuki dochodzące aż do trzech metrów wysokości.
Do naszych czasów przetrwał tylko jako sprzęt sportowy choć używany jest jeszcze do polowania przez społeczności prymitywne. Z łuku rozwinęła się kusza oraz niektóre ze starożytnych machin miotających pociski (katapulta).
W lipcu 1988 roku, Harry Drake wystrzelił z łuku strzałę, która przeleciała 1887 metrów (!), bijąc rekord odległości, na jaką można odrzucić przedmiot siłą ludzkich mięśni.
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aurien
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: 09 Paź 2006 16:47 Temat postu: |
|
|
Jeśli ktoś niemieszka w centrum miasta i ma dostęp do jakiegoś terenu niezabudowanego(lasy, pola) to moge napisac jak łatwo zrobić łuk .
Sam mam, chociarz ostatnio przestałem się z tym bawic, ale mówie wam jaka to jest radocha zrobić samemu łuk i strzały i sztrzelac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nexesos
Necrus
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 09 Paź 2006 17:39 Temat postu: |
|
|
Hehe. Kiedyś z kumplami ( 8 nas było ) mieliśmy po łuku i w lesie się strzelaliśmy . Było 4 na 4 . Każdy ubrany w nasze stroje do ASG ( google itp. ) . Fajnie było . Ogólnie wolę ASG , ale od czasu do czasu można sobie z łuku postrzelać xD .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniek
Naczelna Lamka
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10 Paź 2006 17:13 Temat postu: |
|
|
Nie lepiej z kuszy, jest dużo celniejsza niż łuk . Co do ASG to też chętnie bym sobie postrzelał , muszę popytać moich ziomków, niedaleko mnie jest stara już nie używana strzelnica garnizonowa, w środku lasu, tak więc tereny są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurien
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: 11 Paź 2006 16:44 Temat postu: |
|
|
He he wy tez ASG, niedaleko mnie na wasi mieszka mój stary kumpel maniak ASG, przez jakijs czas sie z tym bawiłem do poki mój ingram się nie zepsuł.
Przyjedzcie do mnie to założymy sobie drużyne, bedziemy rabować(a może rapowac ) bogatych, a zamiast oddac biednym to sie kupi napoje "energetyzujące"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarklo
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 09 Mar 2007 19:56 Temat postu: |
|
|
Aurien napisał: | Jeśli ktoś niemieszka w centrum miasta i ma dostęp do jakiegoś terenu niezabudowanego(lasy, pola) to moge napisac jak łatwo zrobić łuk .
Sam mam, chociarz ostatnio przestałem się z tym bawic, ale mówie wam jaka to jest radocha zrobić samemu łuk i strzały i sztrzelac |
Ja mieszkam na wsi wiec mogę postrzelać napisz mi na gg mój numer: 9340200
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurien
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: 09 Mar 2007 21:03 Temat postu: |
|
|
Jak tylko będe miał czas to napisze Ci co i jak, to proste więc duzo czasu nie zajmnie, pierwsze efekty niebędą może dobre, ale z czasem będzie wychodzić coraz lepiej.
100 post
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lord Volf
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 30 Cze 2007 18:14 Temat postu: |
|
|
./]=[\.
Ostatnio zmieniony przez Lord Volf dnia 06 Sie 2008 09:37, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suslanger
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 05 Sie 2008 21:06 Temat postu: |
|
|
witam jestem nowy ale chce sie podzielić tak na wstępie moją wiedzą,
Wiele eksperymentowałem ze wszelkimi rodzajami broni, ale tylko w łucznictwie coś udało mi sie zrobić domowym sposobem
są 4 sposoby jakimi udało mi sie zrobić skuteczny łuk ale wymienię tylko 2
1. to wersja ekspresowa dla desperatów:
idziemy do lasu i zrywamy w miarę prosty kij, następnie obrzeramy go ze skory i wybieramy najlepiej wyglądająca jego częsc okolo 1,5 metra, nacinamy dwa rowki na oncach i potrzebujemy tylko cięciwy ze sznurka od prania ( to byl moj pierwszy luk samodzielnie zrobiony)
ok a teraz n poważnie, najpeirw musimy skombinować 2 używane narty (mozna kupic za 10 zl 2 narty w sklepie) muszą one byc z powloką plastikową czyli takie jak teraz są produkowane, ucinamy dowolną dlugość ramienia byle nie krótsza nic 50 cm na końcach nart wiercimy po 1 otworku tak 3 cm od krawędzi i robimy malutkie rowki na końcu narty po obu stornach okolo 1 cm od końca, rękojesc tzw. majdan robimy wedle własnego uznania i wygody tyle ze aby na kocach powinien miec 2 plaskie powiezchnie do których przykręcimy nasze ramiona. stopki na ktore bedziemy je przykręcać powinny miec chociaz 5 cm wysokosci i tyle samo grobosci co narta cięciwy dobrej nie da sie łatwo zrobic , mnie się nie udalo ale do tego celu uzylem wlasnie mocnego nylonowego sznurka,
obecnie juz coraz zadziej bawie sie w takie zeczy wole tak jak inni ASG ale gdy nie mam co ze sobą robic lubie wrocic do staryh zajęć
Zyczę powodzenia w bodowie i milej zabawy,
p.s pamiętajcie by wygięcia nart byly do przdu tak jak w lukach kompozytowych, postaram sie dodac rysunki kiedys
mniej więcej tak:
)
)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guru
Pan Yo Elo
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dąks
|
Wysłany: 06 Sie 2008 07:56 Temat postu: |
|
|
Nieźle, ja robiłem lufe z długopisu metalowego, może zbyt szybko się nagrzewała i trzeba było uważać żeby się nie poparzyć ale dawała radę, tak to ogólnie spoko. Jak kumpel zrobił z plastikowego to się trochę rozczarował.
Ostatnio zmieniony przez Guru dnia 06 Sie 2008 07:58, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suslanger
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 06 Sie 2008 18:50 Temat postu: |
|
|
ja groty do strzał robiłem ze starej zardzewiałej graski czy czegos podobnego, wiem ze bylo to narzędzie rolnicze z 3 prętami ktore na końcach mialy takie szpice, odcinalem caly pręt spicz ostrylem i wkladalem do ognia probojąc zachartowac i tylko 3 razy mi sie udalo a strzal zrobilem 8 bo tyle tego ustrojstwa mialem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|