Adi
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 21 Lut 2006 22:39 Temat postu: Katapulty |
|
|
Siemanko
Katapulta
Najpowszechniejsza nazwa machin miotających, których działanie oparte było na wyzyskiwaniu w rozmaity sposób sprężystości materiałów.
Powstanie katapulty wiąże się ponoć z szerokim programem udoskonalenia uzbrojenia, jaki podjął Dionizjos Starszy, władca Syrakuz (Sycylia), w 399 roku p.n.e. przy udziale specjalistów z różnych państw greckich. Użył on katapulty przy obleganiu Motii oraz przeciw Kartagińczykom.
Pierwsze katapulty wyrzucały wielkie strzały. Zasadniczym ich elementem konstrukcyjnym był potężny łuk, w późniejszych czasach sporządzany ze stali. Stosowano te katapulty przeciw celom żywym. Użycie kołowrotu do napinania cięciwy katapulty umożliwiło im osiąganie donośności do ok.500 metrów ( balista). Pod koniec IV wieku p.n.e. pojawiły się katapulty wyrzucające wielkie pociski kamienne lub ceglane (o ciężarze 30-80 kilogramów i donośności do 200 metrów), przeznaczone do zwalczania dużych obiektów, jak okręty, wieże oblężnicze itp.
Pierwsza wiadomość o tego rodzaju katapulcie dotyczy oblężenia Tyru przez Aleksandra Macedońskiego (332 rok p.n.e.).
W morskich potyczkach używano niekiedy jako pocisku sieci wypełnionej kamieniami - okręt trafiony takim ładunkiem w żagiel zazwyczaj się przewracał.
W ciągu III wieku p.n.e. pojawił się nowy typ katapulty, w którym łuk zastąpiony został przez parę sztywnych ramion miotających, a energii dostarczyły motki skręconych strun (czasami nawet włosów ludzkich ). Te katapulty rozpowszechniły się w czasach rzymskich. Ich zasięg rażenia przewyższał donośność katapult łukowych. Rzymianie najczęściej stosowali tzw. o n a g e r, wyposażony w "łyżkę" na sztywnym ramieniu, wyrzucającą kamienny pocisk. Opracowano wtedy dokładne zasady konstruowania katapult, ściśle przestrzegając wzajemnych proporcji poszczególnych ich elementów, opartych o wyniki doświadczeń.
Witruwiusz podaje, że ówcześni artylerzyści musieli odznaczać się dobrym słuchem - potrzebne im było do odpowiedniego "strojenia" motków, wg ich dźwięku. Ponieważ motki rozluźniały się, np. pod wpływem wilgoci, specjalne urządzenia służyły do ich naprężania.
Największe katapulty starożytności skonstruował podobno Archimedes podczas obrony Syrakuz obleganych przez Rzymian (212 rok p.n.e.). Według tradycji miały one wyrzucać pociski o ciężarze 250 kilogramów na odległość kilkuset metrów. Mechanik - wynalazca aleksandryjski Ktesibios (III wiek p.n.e.) projektował katapulty oparte na działaniu strun metalowych lub sprężonego powietrza, ale pomysły te nigdy nie doczekały się realizacji. W średniowieczu stosowano najczęściej machiny miotające typu katapult rzymskich (o sztywnym ramieniu) i ich modyfikacje.
W Europie pojawiły się po raz pierwszy w Hiszpanii w XII wieku ( trebusz), dokąd zapewne przynieśli je ze Wschodu Arabowie.
W Polsce używano machin miotających od początku XI wieku (obrona Niemczy 1017 rok). Katapulty zostały wyparte z uzbrojenia armii europejskich przez działa prochowe, ale sporadycznie konstruowano je jeszcze w okresie odrodzenia. Z tych czasów zachowały się projekty rozmaitych wymyślnych katapult pozostawione przez wybitnych inżynierów, m.in. Leonarda da Vinci.
Pozdro
|
|